Kawa na Brooklynie, czerwone paznokcie i jesienne botki...
Jesienią najbardzej uwielbiam być w Nowym Jorku i pić kawę na Brooklynie :)
Jesienią robię na drutach miękkie i ciepłe swetry...
Namiętnie używam olejku Santa Maria Novella z orzechów włoskich, który podkreśla opaleniznę. www.smnovella.com
Noszę cudownie wygodne botki Zadig&Voltaire, sukienkę w kwiatowy print od Ganni i maluję usta na czerwono satynową pomadką Bobbi Brown.
I przesiadam się na motor... najlepszy.
Pa :)
0 komentarze